Menu główne
Czego nauczyła mnie Matka:
Mama nauczyła mnie, co to: Sztuka Argumentacji
„ Przestań – Czemu? – Bo ja tak mówię”
Mama nauczyła mnie, co to: Modlitwa -
„Oj lepiej módl się, żeby to zeszło z dywanu”
Mama nauczyła mnie: Zasad Logiki
„ Jak spadniesz i złamiesz sobie nogę, to już tak nie będziesz skakał”
Mama nauczyła mnie, co to: Ironia
„ Płacz tak dalej, to zaraz będziesz miał prawdziwy powód do płaczu”
Mama nauczyła mnie, co to: Cierpliwość
„Poczekaj, niech tylko wrócimy do domu”
Mama nauczyła mnie, co to: Przeklinanie
„ Zamknij…….. w końcu ……(buzię) i zacznij jeść”
Mama nauczyła mnie: Zasad Genetyki
„ Jesteś dokładnie taki ….. jak twój kochany tatuś”
Mama nauczyła mnie, jak: Wyrażać emocje
„ Przestań się już mazać (śmiać), chcę mieć chwilę spokoju”
Mama nauczyła mnie, co to: Pewność Siebie
„ Masakra, czy ty zawsze będziesz taki……..”
Mama nauczyła mnie, co to: Wsparcie
„Myślisz, że nie mam, co robić tylko lekcje za ciebie odrabiać”
Mama nauczyła mnie, jak okazywać: Miłość i Bliskość
„ Mało dostałeś zabawek, pobaw się sam”
I na końcu jeszcze nauczyła mnie, co to: Sprawiedliwość
„ Mam nadzieję, że twoje dzieci będą dla ciebie takie, jak ty dla mnie”
Dlatego uczmy się rozmawiać z naszymi
dziećmi :)
„Humor to najlepszy pas ratunkowy na oceanie życia."
Werner Finck
_____________________________________________________________________________________________________
HISTORIA Z ŻYCIA WZIĘTA
Była sobie para z 60-
Nie byli bogaci, ale dawali sobie radę -
Oboje trafili do nieba.
Stanęli przed niebiańskimi wrotami, a św. Piotr wprowadził ich do wewnątrz. Zabrał ich do pięknego dworku, umeblowanego w złoto i jedwabie, z pięknie wyposażoną kuchnią i wodospadem w głównej łazience. Zobaczyli służącą wieszającą ich ulubione ubrania w szafie. Westchnęli oszołomieni, gdy Piotr powiedział:
Witamy w niebie. To będzie teraz wasz dom.
-
-
-
-
Potem udali się do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stół, z każdą kuchnią jaką sobie można wymarzyć. Staruszek patrzył na owoce morza, steki, egzotyczne desery i przeróżne rodzaje napojów.
-
Staruszek rozejrzał się wokół i nerwowo spojrzał na żonę.
-
i nigdy nie będziecie grubi ani chorzy.
To jest niebo!
Staruszek wciąż nie dowierzał.
-
-
-
Staruszek spojrzał na żonę i powiedział:
-
_____________________________________________________________________________________________________
HUMOR -
Dwaj starzy przyjaciele spotykają się po długim czasie.
-
-
-
Spotykają się po kilku miesiącach.
-
-
-
-
PAMIĘTAJ, ŻE ŚMIECH OBNIŻA CIŚNIENIE I WYZWALA ENDORFINY :)